Chociaż nazwa wskazuje, że angielskie mince pie (mincemeat pie) to mięsne danie, kryje się za nią słodkie ciastko z bakaliami. Czy zatem jest to jakiś kulinarny żart Brytyjczyków?
Kategoria: Kuchnia
Haroutunian i smaki świata
Arto der Haroutunian, Ormianin urodzony w Aleppo, dzieciństwo spędził w Bejrucie. Dom, w którym się wychowywał, „był wyspą otoczoną jabłkami, pomarańczami, wiśniami, kasztanami, mandarynkami, palmami i drzewami bananowymi”.
Jak nakarmić dyktatora
Witold Szabłowski dokonał rzeczy prawie niemożliwej – namówił na rozmowy pięcioro kucharzy, którzy pracowali dla wielkich zbrodniarzy XX wieku: Saddama Husajna, Idi Amina, Pol Pota, Fidela Castro i Envera Hodży.
Irlandia Północna od kuchni
Nie zamierzam Was przekonywać, że kuchnia irlandzka wznosi się na wyżyny sztuki kulinarnej. Spróbuję jednak udowodnić, że, mimo kiepskiej opinii wśród smakoszy, Irlandia Północna oferuje kilka ciekawostek wartych skosztowania.
„Hazana” – kuchnia żydowska
W języku hebrajskim hazana oznacza jedzenie, które cieszy. Trudno o lepszy tytuł dla tej książki, bo jedzenie jest w kulturze żydowskiej niezwykle ważne. A choć towarzyszą mu surowe reguły religijne, nie zubożyły tej kuchni – jest niezwykle różnorodna i aromatyczna.
Betel – orientalna używka
Ta niezwykle rozpowszechniona w świecie Orientu używka to bliski krewny jednej z najbardziej popularnych przypraw w polskiej kuchni – pieprzu. Zresztą spotkacie go też pod nazwą pieprz betelowy lub pieprz żuwny.
Słodka Portugalia
Miłośnicy słodyczy z pewnością pokochają Portugalię. Cukiernie-piekarnie i kawiarnie-bary są tu częstym i miłym dla oka widokiem. Małe, urocze, w historycznych lokalach (lub na takie stylizowanych), z piękną ekspozycją słodkich wypieków.
Nieszpułka (nie)zwyczajna
Jakiś czas temu w prasie i w sieci można było przeczytać, że w sklepach pojawił się nowy, egzotyczny owoc. Dementuję: nie jest nowy i nie taki znowu egzotyczny – rośnie w polskich ogródkach od dawna. A jego nazwa to nieszpułka jadalna lub nieszpułka zwyczajna.
Singhara
Dzisiaj białe w czarnym, czyli prawdziwy przysmak. Choć jadłam go wiele razy i doskonale pamiętam smak, nazwa wypadła mi z głowy. W jej ustaleniu pomogła mi koleżanka z Indii. To singhara, znana też jako water caltrop, buffalo nut czy bat nut. Podróżując spotkacie jeszcze kilka innych nazw.