Ta niezwykle rozpowszechniona w świecie Orientu używka to bliski krewny jednej z najbardziej popularnych przypraw w polskiej kuchni – pieprzu. Zresztą spotkacie go też pod nazwą pieprz betelowy lub pieprz żuwny.
Krzywy Las i jego tajemnice
Nazwa Krzywy Las ma w sobie coś baśniowego i egzotycznego, przywołuje skojarzenia z bardzo odległymi krainami. Tymczasem to nasz swojski pomnik przyrody, który można zobaczyć niedaleko niewielkiej miejscowości Nowe Czarnowo koło Gryfina.
Bułgaria. Złoto i rakija
Po przeczytaniu tej książki czuję niedosyt. Ale czy to zarzut? Nie, raczej komplement. Po prostu mam ochotę na więcej opowieści o Bułgarii i rodzinnych anegdot autorki. Świetna z niej ambasadorka tego kraju.
Skalny ogród w Chandigarh
Wiele osób tylko mija Chandigarh jadąc z Delhi w kierunku Himalajów. Tymczasem warto choć raz się tu zatrzymać, choćby po to, by zobaczyć Skalny ogród Neka Chanda. To miejsce nie każdego zachwyci, ale zadziwi na pewno.
Słodka Portugalia
Miłośnicy słodyczy z pewnością pokochają Portugalię. Cukiernie-piekarnie i kawiarnie-bary są tu częstym i miłym dla oka widokiem. Małe, urocze, w historycznych lokalach (lub na takie stylizowanych), z piękną ekspozycją słodkich wypieków.
Góra Ślęża
Ślęża (718 m n.p.m.), jeden z symboli Śląska, najwyższy szczyt Masywu Ślęży, to święta góra naszych przodków. Choć jest bardzo przystępna dla turystów (to jeden z niższych szczytów Korony Gór Polski), ciągle skrywa wiele tajemnic przed badaczami historii.
Nieszpułka (nie)zwyczajna
Jakiś czas temu w prasie i w sieci można było przeczytać, że w sklepach pojawił się nowy, egzotyczny owoc. Dementuję: nie jest nowy i nie taki znowu egzotyczny – rośnie w polskich ogródkach od dawna. A jego nazwa to nieszpułka jadalna lub nieszpułka zwyczajna.
Wrocławskie krasnale
O tym, że we Wrocławiu zadomowiły się krasnale, wie każde dziecko. Któż z nas nie ma zdjęcia krasnala lub z krasnalem? Ja mam ich kilkadziesiąt (i kolekcja ciągle się powiększa). Jednak na pytanie, skąd się wzięły krasnale we Wrocławiu, odpowiedzieć potrafią tylko nieliczni.
Zakochani w świecie. Indie
Gdybym przeczytała tę książkę kilkanaście lat temu, przed moim pierwszym wyjazdem do Indii i przed przeczytaniem wielu znakomitych pozycji na ten temat, może potrafiłabym napisać o niej dużo pozytywów. Ale tu i teraz znajduję ich już bardzo mało.